• Home
  • Galeria
    • Podróże
      • Borneo
      • Ekwador i Galapagos
      • Etiopia
      • Namibia
      • Singapur
      • Tajlandia
      • Włochy i Sardynia
    • Przyroda
    • Krajobraz
    • Architektura
    • Ludzie
    • Wydarzenia
  • Blog
  • Oferta
  • O mnie
  • Kontakt
  • English
maj 11
autor Wojtek Tarkowski in Afryka 244 komentarzy

Pustynia, wydmy, gepardy  czyli 5000 km przez Namibię – kwiecień 2012

Ktoś zapyta, czemu akurat Namibia? Nie dość, że droga, nieodkryta, mało popularna, to jednak cholernie ciekawa… najstarsza pustynia świata, najwyższe wydmy na świecie, Etosha – wspaniały park narodowy z przeogromną ilością dzikich zwierząt, drugi co do wielkości na świecie kanion rzeki Fish, kolebka gepardów, długo można by wymieniać. Namibia to kraj kontrastów, z jednej strony powierzchnia ponad dwukrotnie większa od Polski, a z drugiej strony zaludnienie ok 2 mln mieszkańców. Ogromne przestrzenie, panoramiczny horyzont bez żywej duszy, krajobraz pustynny, półpustynny aż po sawannowy. Więcej impulsów nie potrzebowałem. Po zapoznaniu się z ofertą rodzimych biur podróży, które proponują objazd po Namibii w kwocie często przekraczającej 17 tys. zł, zdecydowałem ze taki objazd zorganizuje sobie sam… no może nie sam tylko przy pomocy wujka googla i jego kontaktów. Dość szybko namierzyłem kilka miejscowych biur podróży i po porównaniu kosztów i trasy, najlepszą ofertę przedstawił Bocian Safaris (Polak, który na miejscu prowadzi biuro wraz z żona Namibijką). Zaczęliśmy ustalanie trasy, która w ostateczniym zarysie wyglądała następująco: lądujemy w Windhoek, potem Fish River Canyon, Aus, Namib Naukluft, Sesriem, Sossusvlai, Deadvlai, Walvis Bay, Swakopmund, Ugab Rhino, Twyfelfontein, Palmwag, Otjitotongwe (farma gepardów), Opuwo, wioski Himba, Epupa Falls, Ruacana, Etosha, Waterberg i z powrotem do Windhoek. Lot […]
Czytaj więcej
  • 1
  • 2
Najnowsze wpisy
  • Kanada – zachodnie wybrzeże od Vancouver do Jasper i Banff – 3500km wśród dzikiej natury – czerwiec/lipiec 2017
  • Mingalabar Myanmar – czyli dzień dobry Mjanma – w krainie tysiąca Pagód – luty 2017
  • Bezsenność na wulkanicznej Jawie i zabawy ze smokami na Komodo – lipiec/sierpień 2016
  • W krainie deszczowców – Islandia na w(l)odzie – czerwiec/lipiec2016
  • KL, Cameron Highlands, świątynie Angkor i „relaks” w AoNang – luty 2016
2015 © Mikro Marketing | Strony WWW WordPress